W sobotę ruszyliśmy z projektem “Korzenie kultury. O czym szumią drzewa w powiecie brodnickim?”. W jego ramach odbyło się aż pięć różnych warsztatów. Ich uczestnicy mieli okazję zanurzyć się w świat ciesielstwa, wikliniarstwa, bartnictwa, etnobotaniki, kuchni słowiańskiej oraz… głębokiego słuchania, bo to właśnie mini wykładem i zajęciami praktycznymi z ekologii akustycznej rozpoczęliśmy to spotkanie.
Jak często masz okazję wsłuchać się w szum drzew, bzyczenie owadów, dźwięk pękających pod Twoim ciężarem gałązek, gdy spacerujesz po lesie? Zdarza Ci się wybrać na spacer… tak po prostu? Bez celu, dystansu mierzonego ilością kroków, słuchawek na uszach. My dzięki spotkaniu z prof. dr hab. Dariuszem Brzostkiem mieliśmy okazję posłuchać lasu zanim jeszcze rzuciliśmy się w wir warsztatowej pracy! Posłuchaliśmy, co ma nam do powiedzenia las, a następnie zrelaksowani ruszyliśmy do pracy!
Nim zdążyliśmy się obejrzeć, grupa zielarzy już spacerowała po łące w poszukiwaniu roślinnych skarbów. A jako że okolice grodu należą do wyjątkowo obdarzonych przez naturę, szybko znaleźli między innymi głowienkę, jaska, starca, dziurawiec i pięciornik gęsi. Zanim jednak zaczęli przerabiać rośliny na zdrowotne specyfiki, nasza instruktorka zapoznała ich z zasadami bezpieczeństwa oraz rozwiała kilka powszechnych mitów i wątpliwości, z którymi mierzą się początkujący zbieracze ziół. Nie zabrakło też lekcji z poprawnego rozpoznawania i dokumentowania roślin – w końcu bez tego ani rusz! Zielarze poznali też najefektywniejsze sposoby wykorzystywania roślin oraz przyrządzili dwa rodzaje maceratu olejowego. Jesteśmy niesamowicie ciekawi, co jeszcze uda im się przygotować na kolejnych zajęciach!
Tuż obok chaty, pod wiatą skrytą w cieniu lasu, odbywały się też zajęcia wikliniarskie. Dawno nie widzieliśmy takiego skupienia na twarzach uczestników, którzy najpierw zapoznali się z surowcem, poznali technikę wyplatania, a następnie przy wsparciu naszej instruktorki stworzyli swoje pierwsze wiklinowe formy dekoracyjne. Zadowolenie na ich twarzach mówi samo za siebie!
Dalej, w głębi chaty, schowali się pasjonaci pszczelarstwa, którzy na tym spotkaniu dostali solidną dawkę wiedzy teoretycznej! Poznali między innymi historię bartnictwa, fizjologię i anatomię pszczół, sposoby rozróżniania podobnych im owadów, proces powstawania miodu i wiele, wiele innych! Uczestnicy warsztatów mogli też przyjrzeć się tym pięknym stworzeniom i w bezpieczny sposób zobaczyć, jak wyglądają z bliska.
Z innego miejsca grodu dobiegały z kolei odgłosy piły, dłut i młotów. A to, co spod nich wyszło, przeszło nasze najśmielsze oczekiwania! Najzwyklejsze pieńki w kilka godzin przemieniły się bowiem w piękne i naturalne budki lęgowe dla ptaków. Jesteśmy pewni, że posłużą za bezpieczny dom wielu wspaniałym pisklakom!
Projekt nie mógłby też się odbyć bez warsztatów kuchni słowiańskiej, które cieszą się ogromnym zainteresowaniem wszystkich obecnych w grodzie! Nic dziwnego – obok tych zapachów nie da się przejść obojętnie! Podczas tego spotkania uczestnicy rozpoczęli proces kiszenia kapusty, przygotowywali swoje pierwsze żytnie podpłomyki z oregano i miodem. a także… słowiańskiego arbuza! Grupa stworzyła też obiad dla wszystkich. Zaserwowali nam kaszę pęczak (która była podstawą żywienia naszych przodków) z szałwią, owocami jałowca, odrobiną mięsa oraz karmelizowanymi warzywami korzeniowymi. Nie zabrakło też napitków – wody aromatyzowanej lawendą i cytryną lub ogórkami, koprem i miętą. Co przygotują następnym razem? To niech będzie niespodzianką, której i my nie możemy się doczekać!
Wierzymy, że Wy także 🙂
Do zobaczenia wkrótce,
Drużyna Grodu Foluszek
Zadanie jest realizowane w ramach dofinansowania z Narodowego Centrum Kultury w ramach programu Etnopolska 2022.