top of page

Druga część warsztatów w Grodzie Foluszek

Zaktualizowano: 26 wrz 2020

Tak jak pierwsze spotkanie było wprowadzeniem w jedno z naszych czterech rzemiosł, tak drugie pokazało, ile uczestnicy projektu "Kowale i alchemicy powiatu brodnickiego" potrafią zrobić już sami! Podczas spotkania 18 lipca przejmowali inicjatywę i tworzyli tak różnorodne prace, że już nie możemy się doczekać aż zaprezentują nam 5 września ich finalny wygląd. Mamy nadzieję, że będziecie wtedy z nami.


Zaczęliśmy jak zwykle od powitania i wprowadzenia uczestników w kolejne etapy zajęć, a nasza etnografka, Kinga Sołowiej, przypomniała o zbieraniu materiałów, które później znajdą się na tablicach edukacyjnych umieszczonych w grodzie. Poszukujemy ciekawych historii, opowieści, bajek i legend z naszego regionu dotyczących alchemików, snycerzy, kowali i garncarzy. Jeśli jakieś znacie, koniecznie dajcie nam znać!


A tymczasem zapraszamy do obejrzenia relacji z drugiej części warsztatów :)

Po krótkiej rozmowie przystąpiliśmy do pracy. Grupy uczestników udały się na swoje stanowiska i od razu przystąpiły do pracy lub... ruszyły w teren, tak jak zielarze z naszą instruktorką Sarą Orzechowską na czele. Za bramami grodu znaleźli między innymi chmiel, wiesiołek i... wiele innych cudów natury, z których potem wspólnie przyrządzili kojtajl.

U kowali jak zwykle było najgoręcej - nie tylko przez wzgląd na ogień, w którym nieustannie rozgrzewał się metal, ale także ogrom pracy, jaki wkładali w wykuwanie kolejnych elementów. Powstały kolejne gwoździe, a także noże, których nie powstydziłby się żaden średniowieczny rycerz!




Snycerze z kolei chwycili za dłuta - te ręczne i elektroniczne, kawałki drewna i w pełnym skupieniu nadawali im nowe kształty. Pracowali tak intensywnie, że już nie możemy się doczekać finalnego efektu ich prac! Też jesteście ciekawi, co wyjdzie spod ich rąk? A może po zdjęciach poznajecie już, co tworzą?